SPD żąda rozmów o odpowiedzialności rządu za uniwersy elektrowni wodne
SPD żąda rozmów o odpowiedzialności rządu za uniwersy elektrowni wodne
W Bawarii istnieją aktualne napięcia na temat przyszłości roślin wodnych, które są własnością Uniper Company. Grupa parlamentarna SPD wezwała to według harmonogramu. Według SPD rząd stanu bawarskiego nie odpowiedział jeszcze odpowiednio na zalecenia Berlina. Florian von Brunn, rzecznik polityki energetycznej SPD, wyjaśnił: „Rząd Söder musi teraz tworzyć paznokcie z głowami, a wraz z zarządzaniem uniperem negocjuje ponowną natywność roślin wodnych”. Istnieje nie tylko chęć przejęcia istniejących zdolności, ale także elektrownia Walchensee i zasilanie pompowane, musiałyby zostać uwzględnione w dyskusjach.
Brunn podkreśla historyczne znaczenie elektrowni Walchensee, która jest uważana za pomnik przemysłowy i odegrał centralną rolę w elektryfikacji Bawarii. SPD postrzega domową sprawę jako klucz w tym kontekście, ale fundacje prawne wydają się nieco bardziej skomplikowane. W Walchensee i innych pompowanych elektrowniach, które potencjalnie komplikuje negocjacje.
UNIPERS RELUCTANCJA
Z drugiej strony UNIPER nie jest bardzo chętny do współpracy. Rzecznik firmy wyjaśnił, że energia wodna dla Unipera odgrywa fundamentalną rolę w wytwarzaniu energii elektrycznej bez CO2 i zaprzecza, że sprzedaż elektrowni jest w porządku obrad. Według Unipera sprawy domowej nie można zatrzymać, ale firma nie dąży do sprzedaży. Strategiczne znaczenie tych systemów wydaje się być zbyt wysokie, aby Uniper mógł je dać.Pytanie, jakie przejęcie firmy kosztowałoby obecnie wolne stan Bawarii, jest obecnie niejasne. Istnieje około 85 elektrowni wodnych, które biegną jednorazowo na rzekach, takich jak Isar, Lech, Dunaj i Main. Jednak możliwości akwizycji są powiązane z warunkami strukturalnymi i niezbędną rekompensatą. To, czy i sposób negocjacji tych odszkodowania zależy w dużej mierze od odpowiednich systemów.
Kolejnym krytycznym punktem w tej dyskusji jest okno czasowe dla praw do upadku domu. Powinny być one stopniowo wyciągane tylko od 2030 r. Krytycy ostrzegają, że może to spowodować prawdziwą mozaikę obowiązków, co może być szczególnie niekorzystne dla zarządzania powodzią. Wpływ na wydajność tych systemów i ogólne zarządzanie wodą w wolnym państwie rodzą pytanie, w jaki sposób Ministerstwo Środowiska radzi sobie z tymi wyzwaniami.